Kika białym lewkiem jest, dzieckiem bardzo szlachetnym jest, z narodu lwów się poczęła i new life rozpoczęła, umie sama już polować no i wszystkich atakować, wszyscy boją się do groty lwa wejść bo wiedzą że może ich zjeść! (dzieło Chiki)
Kika, lew biały. Pozornie nie groźny, pozornie mały. Lecz podejdź bliżej, lecz tylko się odważ. A możesz łatwo stracić swą twarz. Ja się nie boję, on jest słodziutki. W cale nie groźny taki malutki.(dzieło Swella)
Pashirisu, piorun cisnął wprost w królika. Królik się nie przejmował dostał i dalej kica! Znów oberwał Buneary od Pachirsu, gorzej jest jedynie zostać członkiem PiS`u. Aż się wnerwił, zebrał siły, i oddał kopniakiem, bo Buneary nie był babą, tylko chłopakiem.(dzieło Swella)
Dziękuje tym dwóm osobą za wiersze są świetne.